W czwartek wieczorem w Chociwiu doszło do tragedii. Policja znalazła w samochodzie ciała trzech spokrewnionych osób.
Służby ratunkowe zostały wezwane na prywatną posesję tuż przed godziną 18:00. To, co zastali na miejscu, wstrząsnęło całą okolicą.
Co się wydarzyło w Chociwiu?
W zaparkowanym samochodzie leżały ciała trzech osób. Ofiary miały 32, 55 i 56 lat. Byli to członkowie jednej rodziny. Policja z Łasku natychmiast zabezpieczyła teren i rozpoczęła śledztwo.
Funkcjonariusze wykluczyli od razu udział osób trzecich. Wszystko wskazuje na to, że rodzina zginęła od spalin. Prokuratura prowadzi teraz postępowanie, które ma wyjaśnić dokładne okoliczności śmierci.
Jak doszło do tragedii?
Śledczy badają, czy było to nieszczęśliwe zdarzenie, czy osoby świadomie zamknęły się w aucie z włączonym silnikiem. Zabezpieczono wszystkie ślady, które mogą pomóc w ustaleniu przebiegu wydarzeń.
