Widzew ogłosił odejście dyrektora sportowego Mindaugasa Nikoliciusa oraz dyrektora ds. rekrutacji Igora Cerinę.
Nikolicius objął stanowisko dyrektora sportowego na początku marca tego roku, a Cerina dołączył do jego zespołu kilka tygodni później. Ich pobyt w łódzkim klubie trwał zaledwie kilka miesięcy. Decyzję o rozstaniu podjął Dariusz Adamczuk, pełnomocnik zarządu ds. sportu, który do klubu przyszedł razem z Piotrem Burlikowskim.
Adamczuk podkreślił, że chce wprowadzić w dziale sportowym własny model pracy, w którym odpowiedzialność za transfery będzie jasno określona. Nie będzie już rozproszenia kompetencji – to on osobiście będzie finalnie akceptował i firmował wszystkie ruchy transferowe.
Nowa struktura bez dyrektora sportowego
Widzew nie planuje rekrutacji nowych pracowników na stanowiska dyrektora sportowego i dyrektora ds. rekrutacji. Za rekrutację zawodników odpowiadać będą Sławomir Rafałowicz i Piotr Kasprzak, którzy pracują nad zimowym okienkiem transferowym.
