PGE GiEK Skra Bełchatów przegrała z Projektem Warszawa 0:3 w ćwierćfinale TAURON Pucharu Polski
Skra bez najważniejszego przyjmującego
Bełchatowianie pojechali do stolicy osłabieni. Daniel Chitigoi nie mógł pomóc kolegom z zespołu. Warszawianie też mieli problemy, ale znacznie mniejsze niż w ostatnim meczu ligowym. Jakub Kochanowski wprawdzie nie zagrał, ale tym razem na boisku pojawiło się więcej zawodników niż tydzień wcześniej.
Skra próbowała postawić się faworytom, ale zabrakło skuteczności. Pierwszy set gospodarze wygrali 25:20. Karol Kłos serwował trudne zagrywki, a Bartosz Bednorz kończył ataki. Goście nie zdołali zatrzymać rozpędzonego rywala.
Emocje dopiero w trzecim secie
Druga partia układała się podobnie. Bełchatowianie prowadzili na początku, ale szybko stracili kontrolę nad grą. Problem stanowiła słaba zagrywka. Bartosz Krzysiek grał lepiej w ataku niż w pierwszym secie, ale to nie wystarczyło. Warszawa wygrała 25:21 po sprytnej akcji Jana Firleja przy siatce.
Trzeci set przyniósł najwięcej emocji. Antoine Pothron znakomicie zagrywał i doprowadził do remisu, a potem dał gościom prowadzenie. Kochanowski dostał żółtą kartkę za protesty, mimo że siedział na ławce rezerwowych. Warszawianie odzyskali przewagę dzięki blokom. W końcówce pomylił się nawet Bartłomiej Lemański, który wcześniej grał pewnie. Gospodarze wygrali 25:21 i zamknęli mecz.
