Wiktor Żytek, były zawodnik ŁKS dołączył do rezerw lokalnego rywala – Widzewa II. 29-letni pomocnik podpisał roczny kontrakt z opcją przedłużenia o kolejny sezon.
Bogata kariera w pierwszej lidze
Żytek przez ostatnie cztery i pół roku reprezentował GKS Tychy, dla którego rozegrał 133 mecze, strzelił 15 goli i miał dwanaście asyst. Wcześniej występował także w Puszczy Niepołomice, a łącznie zaliczył na pierwszoligowym szczeblu 206 spotkań.
Niechciany w ŁKS przez Widzew
Żytek jest wychowankiem UKS-u SMS-u Łódź, następnie trafił do Akademii ŁKS-u, gdzie przez jedną rundę był zawodnikiem pierwszego zespołu. Nie był tam mile widziany przez kibiców.
Czytaj także: Nowe miejsce do życia w Łodzi
– Rzeczywiście tak było. Zdarzały się niemiłe zachowania ze strony kibiców ŁKS. Dowiedzieli się, że kibicowałem Widzewowi i mieli do mnie pretensje. Nie było to przyjemne z perspektywy młodego chłopaka, bo miałem wtedy 19 lat. Dawałem z siebie 100 procent i nie słyszałem, by trenerzy mieli jakieś zarzuty w kwestii mojej pracy na treningach. Po rundzie jednak z działaczami i szkoleniowcami wspólnie doszliśmy do wniosku, że lepiej, bym zmienił klub.
Później w 2020 roku zagrał przeciwko ŁKS w Puszczy Niepołomice i wbił tej drużynie trzy gole, a mecz zakończył się 4:4. W wywiadzie dla „Łączy Nas Piłka” nie ukrywał wtedy, że od lat kibicuje Widzewowi. – To pierwszy hat trick w mojej karierze i smakował świetnie. Widzew? Każdy, kto lubi piłkę nożną, ma swój ulubiony klub, na którym się wychował i pewnie marzy, by w nim zagrać.
Teraz, po latach gry w innych klubach, powraca do Łodzi, ale w barwach lokalnego rywala. – Wracam do rodzinnego miasta. Moją rolą w Akademii będzie pomoc w lepszej grze i rozwoju młodszych kolegów z drugiego zespołu – powiedział Żytek.
Wzmocnienie dla ambitnych planów
Widzew II Łódź rozpoczął grę w Betclic 3. Lidze od zwycięstwa 3:2 z GKS Wikielec. Doświadczenie Żytka ma pomóc młodym zawodnikom w adaptacji do seniorskiej piłki i realizacji ambitnych celów zespołu.
Dziękujemy, że przeczytałeś nasz tekst. Obserwuj nas na Twitterze i Facebooku.