W poniedziałek wieczorem runął dach pustostanu przy ulicy Waryńskiego. Gruzy zablokowały centrum miasta i zmusiły do zamknięcia sąsiadującego Powiatowego Urzędu Pracy.
Dach runął tuż po 23:00
Katastrofa budowlana wydarzyła się 5 sierpnia tuż po godzinie 23:00. Zawalił się dach kamienicy przy ulicy Waryńskiego 9, która od lat stoi pusta. Fragmenty dachu i elewacji spadły na chodnik i jezdnię.
Czytaj także: Były gracz ŁKS-u przechodzi do Widzewa. Marzył o tym
Na miejsce przyjechały zastępy straży pożarnej z Pabianic. Dołączyli do nich specjaliści z Łodzi. Strażacy sprawdzili konstrukcję budynku i zabezpieczyli teren.
Centrum miasta sparaliżowane
Ulica Waryńskiego została zamknięta dla ruchu. Piesi i samochody nie mogą przejechać przez to miejsce. Gruzy leżą na jezdni i chodniku.
Największy problem dotyczy Powiatowego Urzędu Pracy, który znajduje się tuż obok. Urząd musiał zostać zamknięty z powodu zagrożenia. Petenci nie mogą załatwić swoich spraw.
Budynek palił się 12 lat temu
To nie pierwszy problem z tą kamienicą. W lipcu 2013 roku wybuchł tam pożar. Płomienie strawiły poddasze, dach i klatkę schodową. Wtedy budynek był jeszcze zamieszkany. Lokatorzy zostali ewakuowani.
Po pożarze nikt już tam nie mieszkał. Kamienica niszczała przez 12 lat.
Czytaj także: Nowe miejsce do życia w Łodzi
Nikt nie ucierpiał
Na szczęście nikt nie zginął ani nie został ranny. W pustostanie nikogo nie było. Gruzy nie spadły na przechodniów.
Służby nie podały, kiedy ulica zostanie otwarta. Wszystko zależy od usunięcia gruzów i sprawdzenia, czy budynek nie zawali się dalej.
Dziękujemy, że przeczytałeś nasz tekst. Obserwuj nas na Twitterze i Facebooku.