Pijany senior jechał po łowickiej drodze całą szerokością jezdni. Zakończył podróż w rowie. Grozi mu więzienie.
Pijany 82-latek jechał zygzakiem
W niedzielny wieczór policja w Łowiczu odebrała nietypowe zgłoszenie. Świadkowie widzieli, jak kierowca pojazdu jeździ po ulicy Łęczyckiej w sposób zagrażający innym. Auto poruszało się całą szerokością drogi, a potem zniknęło w rowie.
Patrol natychmiast pojechał na miejsce. Za kierownicą peugeota siedział 82-letni mieszkaniec powiatu łowickiego. Alkomat nie pozostawił złudzeń – mężczyzna miał 2,2 promila alkoholu we krwi. W aucie jechało jeszcze dwóch pasażerów. Na szczęście wszyscy wyszli z tego bez obrażeń.
Stracił prawo jazdy, grozi mu więzienie
Policjanci od razu zabrali seniorowi prawo jazdy. Teraz odpowie przed sądem za jazdę po pijanemu. Zgodnie z przepisami grozi mu kara do trzech lat pozbawienia wolności.
Funkcjonariusze dziękują świadkom za reakcję. Policja apeluje, żeby w takich sytuacjach nie wahać się i dzwonić pod numer 112. Pijany kierowca to zagrożenie dla wszystkich na drodze – innych kierowców, pieszych i rowerzystów. Szybkie zgłoszenie może uratować życie.
