Europoseł PiS Waldemar Buda poinformował, że jego samochód został ostrzelany w Brukseli z broni pneumatycznej. Do ataku doszło w poniedziałek, gdy polityka nie było w pojeździe. Oddano dziewięć precyzyjnych strzałów. Sprawą zajmują się służby belgijskie.
„Dziewięć precyzyjnych strzałów” – relacja europosła
Waldemar Buda opublikował na Twitterze zdjęcie swojego uszkodzonego samochodu wraz z emocjonalnym komentarzem. W pierwszym wpisie napisał: „Ostrzelanie całego boku samochodu bronią pneumatyczną, pieprzona brukselska dzicz!”.
Czytaj także: Planujesz oddać krew? Sprawdź, kiedy oddziały są nieczynne
Po kilku godzinach europoseł zamieścił kolejny wpis z większą liczbą szczegółów: „9 precyzyjnych strzałów, w momencie ataku nie byłem w aucie, jedyne ostrzelane auto to moje, wygląda na zaplanowane działania, służby belgijskie działają. Dziękuję za słowa wsparcia”.
Reakcja Parlamentu Europejskiego
Parlament Europejski zareagował na incydent z samochodem polskiego europosła. „Każdy taki incydent traktujemy poważnie i pozostajemy w kontakcie z lokalnymi władzami” – przekazały źródła w PE dziennikarce RMF FM.
Czytaj także: Paraliż w centrum! Wszystko przez remont Wschodniej i Jaracza
Jak ustaliła dziennikarka, w Parlamencie Europejskim przetłumaczono już wpis europosła na portalu społecznościowym. Został potraktowany poważnie, ale wzbudził także pewne zażenowanie ze względu na użycie przez polityka wulgarnego określenia „brukselska dzicz”.
Kim jest Waldemar Buda?
Waldemar Buda to prawnik i samorządowiec związany z PiS, absolwent Wydziału Prawa i Administracji Uniwersytetu Łódzkiego. Od 2011 roku prowadzi własną kancelarię prawną. W latach 2014-2015 był radnym Rady Miejskiej w Łodzi, a od 2015 roku pełnił mandat posła na Sejm przez trzy kadencje.
Czytaj także: Darmowa szkoła rodzenia w Bełchatowie! Jak się zapisać?
W rządzie PiS sprawował wysokie funkcje: był wiceministrem inwestycji i rozwoju (2019), wiceministrem funduszy i polityki regionalnej oraz ministrem rozwoju i technologii (2022-2023). W wyborach do Parlamentu Europejskiego w 2024 roku uzyskał ponad 100 tysięcy głosów i mandat europosła.
Służby prowadzą śledztwo
Belgijskie służby rozpoczęły już śledztwo w sprawie ostrzelania samochodu polskiego europosła. Na razie nie wydano oficjalnego komunikatu dotyczącego okoliczności zdarzenia ani ewentualnych sprawców.
Czytaj także: Dwóch kibiców Arki zatrzymanych przed meczem z Widzewem! [ZDJĘCIA]
