Członkowie Rady Naukowej Ogrodu Botanicznego w Łodzi dowiedzieli się o planowanej inwestycji z gazet i internetu. Nikt z urzędu nie zawiadomił ich oficjalnie o projekcie „Dżungla 360”, który ma zrealizować Holding.
„Członkowie obecnej Rady Naukowej o planowanej inwestycji holdingu na terenie Ogrodu Botanicznego dowiedzieli się z mediów” – informują społecznicy z profilu Zielone Serce Botanika.
Dwie rady czy jedna? Urząd milczy
Magistrat i część radnych twierdzi, że powołano nową Radę ds. Rozwoju Ogrodu Botanicznego. Problem w tym, że nie ma na ten temat żadnych publicznych dokumentów.
„Na chwilę obecną nie istnieje żadna publicznie dostępna informacja potwierdzająca powołanie nowej Rady” – czytamy w komunikacie społeczników. Ich zdaniem urząd może wprowadzać mieszkańców w błąd.
Obecna Rada Naukowa wciąż formalnie działa. Nie została odwołana, nie zasięgnięto jej opinii w sprawie inwestycji. Nie odbyło się też żadne spotkanie dotyczące planów Holdingu.
Ultimatum dla urzędu
Aktywiści żądają od Urzędu Miasta Łodzi konkretnych odpowiedzi. Chcą poznać skład nowej rady i datę jej powołania. Domagają się również linku do aktu prawnego i kopii dokumentu.
„W przypadku braku wyjaśnień uznamy nasze ustalenia za potwierdzone przez Magistrat, a działania Urzędu Miasta Łodzi w tej sprawie za niepoważne” – ostrzegają przedstawiciele Zielonego Serca Botanika.
Przeciwko projektowi „Dżungla 360” działa już petycja Adama Sęczkowskiego. Mieszkańcy obawiają się, że naturalny charakter Ogrodu Botanicznego zostanie zniszczony przez komercyjną inwestycję.
