Od 14 września zamknięto dla ruchu skrzyżowanie ulic Wschodniej i Jaracza, co w połączeniu ze zmianą organizacji ruchu na pobliskich odcinkach powoduje duże utrudnienia w centrum miasta.
Wschodnia i Jaracza zamknięte
Remont przewidziany na cztery miesiące obejmuje wymianę nawierzchni na skrzyżowaniu Wschodnia–Jaracza oraz dwukierunkową organizację ruchu na odcinkach ul. Jaracza i Więckowskiego.
Czytaj także: Darmowa szkoła rodzenia w Bełchatowie! Jak się zapisać?
Remont ul. Jaracza, realizowany w ramach zadania „Remont ul. Jaracza na odcinku od Kilińskiego do Wschodniej wraz ze skrzyżowaniem”, rozpoczął się 12 sierpnia i jest podzielony na dwa etapy. W pierwszym etapie wymieniana jest nawierzchnia od ul. Kilińskiego do skrzyżowania z Wschodnią, drugi etap dotyczy samego skrzyżowania i startuje w październiku.
Skrzyżowanie zostało zamknięte
W niedzielę 14 września skrzyżowanie Wschodnia–Jaracza zostało całkowicie zamknięte dla ruchu, a cena robót na tym odcinku to blisko pół miliona złotych. Wykonawcą prac jest firma transportowo-usługowa „Jagez”. Na czas remontu zachowane zostały jedynie wjazdy docelowe, a kierowcy kierowani są objazdami ulicami Tuwima lub Pomorską.
Czytaj także: Dwóch kibiców Arki zatrzymanych przed meczem z Widzewem! [ZDJĘCIA]
Aby utrzymać ciągłość dojazdu, ulica Jaracza na odcinku od Kilińskiego do Piotrkowskiej, a także ul. Więckowskiego od Piotrkowskiej do Wólczańskiej, funkcjonują tymczasowo jako dwukierunkowe. Zmiany te potrwają do końca listopada.
Ogromne korki na Narutowicza
W efekcie kierowcy muszą spodziewać się poważnych korków na ul. Narutowicza, Kilińskiego, Sienkiewicza oraz na odcinkach pomiędzy objazdami. Dodatkowo część pasażerów MPK Łódź odczuje utrudnienia – tymczasowo zawieszono przystanki „Jaracza – POW”, „Jaracza – Kilińskiego” oraz „Jaracza – Piotrkowska”, a trasy nocnych i dziennych linii autobusowych zmieniono, aby ominąć zamknięte fragmenty.