ŁKS szuka trenera, bo tak jak widać było po ostatnim spotkaniu z Puszczą, Szymon Grybowski wiele już z tej drużyny nie wyciśnie. W 18 meczach pochodzący z Rzeszowa szkoleniowiec zdobył 1,38 punktu. Wygrał siedem meczów, trzy remisy i osiem porażek. W tym wstydlwe porażki z Pogonią Siedlce, Pogonią Grodzisk i Puszczą Niepołomice.
Szulczek w ŁKS?
I z tego co słyszymy, miarka przy al. Uni się przebrała. ŁKS niebawem ma zmienić trenera, ale chyba nie na tego, o którym marzyli kibice.
Coraz głośniej mówi się o Dawidzie Szulczku. To trener, który sukcesy osiągał w Warcie Poznań. Utrzymał ją nawet w ekstraklasie. Później, w Ruchu Chorzów nie poszło mu tak dobrze i z zasłużonym klubem nie zdołał awansować do krajowej elity. Został zwolniony w trakcie bieżących rozgrywek.
To człowiek, którego doskonale zna Robert Graf, który współpracował z nim właśnie w Poznaniu. Ale jego również, o czym informowaliśmy wczoraj ma nie być w ŁKS-ie.
Będzie nowy trener ale podobno nie Szulczek— Filip Kijewski (@FilipKij) November 8, 2025
A co z ulubieńcem fanów ŁKS-u?
Kibice chcieliby Dawida Kroczka, który wcześniej pracował w Cracovii, a teraz jest asystentem Marka Papuszna w Rakowie. To oddany kibic ŁKS-u, który nie raz podkreślał, że dobro klubu z al. Unii leży mu na sercu. Jak usłyszeliśmy, w ostatnich dniach nie było tematu zatrudnienia Kroczka w Łodzi.
A może szefowie ŁKS-u zaskoczą i zatrudnią kogoś spoza karuzeli? Albo dadzą kolejną (którą to już?) szansę Grabowskiemu. Jedno jest pewne. W obecnym kształcie ŁKS zmierzą donikąd….
