Od 19 września do 5 października kibice ŁKS-u organizują zbiórkę artykułów szkolnych, żywności i środków czystości dla naszych rodaków na Kresach Wschodnich. Dary będzie można przekazać podczas niedzielnego meczu z Wieczystą oraz w sklepie kibica.
Kresy – wyzwania codziennego życia
Polacy pozostałych na dawnych Kresach Wschodnich mierzą się z trudnościami, które postawiła przed nimi historia i współczesność. W wielu miejscowościach infrastruktura sanitarna wymaga pilnych remontów, a dostęp do opieki medycznej i leków jest utrudniony. Część starszych osób żyje w odizolowanych, często zaniedbanych wsiach, gdzie do najbliższej apteki czy przychodni trzeba jechać kilkadziesiąt kilometrów. Dodatkowe obciążenie stanowi wzrost cen podstawowych produktów spożywczych, paliwa i energii elektrycznej, co dla rodzin o skromnych dochodach bywa trudne do udźwignięcia.
Czytaj także: Był tak pijany, że wjechał traktorem na A1! Jest w rękach policji
Zbiórka darów – jak możesz pomóc
Inicjatywa kibiców ŁKS-u polega na zbiórce darów, które trafią w ręce najbardziej potrzebujących. Akcja potrwa od 19 września do 5 października 2025 roku. Wszyscy zainteresowani mogą przynieść dary na stoisko Teofilowa podczas meczu z Wieczystą, który odbędzie się w niedzielę o 20:30. Warto przynieść:
- Artykuły szkolne (zeszyty, plecaki, przybory do pisania)
- Chemię gospodarstwa domowego (płyny do mycia, proszki, środki higieniczne)
- Żywność o długim terminie ważności (konserwy, kasze, makaron)
Organizatorzy apelują o przekazywanie produktów dobrej jakości oraz unikanie opakowań szklanych i dużych opakowań przekraczających trzy litry lub kilogramy. Poza niedzielnym stoiskiem można zostawić dary w sklepie kibica ŁKS-u w godzinach jego otwarcia.
Czytaj także: ŁKS ma nową rozgrywającą! Zadebiutuje już w sobotę
Dlaczego warto się zaangażować
Polacy na Kresach to najczęściej osoby starsze i rodziny wielodzietne, które zachowały silne więzi z polskością, mimo że ich wnuki już uczą się w ukraińskich czy litewskich szkołach. Pomoc w postaci artykułów szkolnych pomaga dzieciom kontynuować naukę, a żywność i środki czystości odciążają budżety domowe, pozwalając zaoszczędzić na podstawowych potrzebach. Wsparcie kibiców to często jedyna nadzieja dla tych, którzy nie mogą liczyć na szybką pomoc lokalnych władz.
Czytaj także: Marsz dla pokoju, czy marsz dla świętego spokoju? [OPINIA]
