Jerzy Janowicz, były półfinalista Wimbledonu, wygrał z Arturem Szpilką w specjalnym tenisowym pojedynku. Grał tylko lewą ręką i w nietypowym obuwiu, ale nie dał rywali żadnych szans. Mecz zakończył się wynikiem 6:0, 6:0 na korzyść tenisisty.
Nietypowe zasady pojedynku
Janowicz musiał zachować maksymalną koncentrację przez cały mecz. Jak informuje Super Express (tutaj) strata choćby jednego gema oznaczałaby przegraną całego zakładu. Szpilka próbował prowokować rywala, ale Janowicz pozostał skupiony. Znał taktykę boksera, bo przyjaźnią się od dawna.
Czytaj także: Chwile grozy w Aleksandrowie! 7-latek odjechał na rowerze w siną dal [FILM]
Szpilka miał jedną szansę
Szpilka miał jedną szansę w trzecim gemie pierwszego seta. Prowadził 40:30 i mógł urwać gema, ale popełnił błąd, serwując z dołu. Łodzianin wykorzystał to i zaatakował piłkę. Tenisista przyznał, że rzadko używał lewej ręki w karierze, co czyniło grę trudniejszą.
Czytaj także: Ewakuacja pacjentów w CKD! Dym w remontowanej części szpitala
Plany na rewanż
Szpilka chce rewanżu pod koniec sierpnia. Janowicz zauważył, że bokser poprawił swoje umiejętności tenisowe. Szpilka trenuje tenisa codziennie, mimo napiętego grafiku w sportach walki.
Zobacz film:
Dziękujemy, że przeczytałeś nasz tekst. Obserwuj nas na Twitterze i Facebooku.