Grosicki jednak w Widzewie? Czekają na rozwój wydarzeń

FK
FK

Jak poinformował portal Meczyki.pl, Kamil Grosicki znalazł się na celowniku Widzewa. Doświadczony skrzydłowy ma za sobą udaną rundę jesienną w barwach Pogoni Szczecin, gdzie w 20 meczach zdobył 7 bramek i zaliczył 4 asysty. Kibice uznali go za najlepszego zawodnika drużyny w pierwszej połowie sezonu.

Spór o kontrakt z Pogonią

Problem polega na tym, że umowa 100-krotnego reprezentanta Polski z Pogonią wygasa wraz z końcem obecnego sezonu. Negocjacje między stronami utknęły w martwym punkcie. Grosicki domaga się dwuletniego kontraktu z podwyżką wynagrodzenia do 250 tysięcy złotych miesięcznie oraz premii za podpis w wysokości dwóch milionów złotych.

Pogoń nie zgadza się na te warunki. Właściciel klubu Alex Haditaghi zaproponował zawodnikowi utrzymanie obecnej pensji na poziomie 160 tysięcy złotych oraz roczny kontrakt z opcją przedłużenia o kolejny sezon. Opcja miałaby się aktywować, gdyby piłkarz wystąpił w minimum 75 procentach spotkań.

Widzew czeka i nie płaci

Widzew traktuje Grosickiego jako priorytetowy cel transferowy na pozycję skrzydłowego. Klub jest gotowy zaproponować mu atrakcyjne warunki finansowe, ale póki co nie składa oficjalnej oferty. Widzewiacy obserwują przebieg rozmów między zawodnikiem a Pogonią i czekają na dalszy rozwój wydarzeń.

Widzew ma jasną strategię – nie zamierza płacić Pogoni za transfer, biorąc pod uwagę, że kontrakt Grosickiego kończy się za kilka miesięcy. Gdyby negocjacje z 37-latkiem nie wypaliły, klub rozważa sprowadzenie Przemysława Płachety jako alternatywnego wzmocnienia ofensywy.

Quick Link

Podaj dalej
Zostaw komentarz

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *