Kangur uciekł z prywatnej posesji w gminie Rozprza. Od piątku trwa obława. Zwierzę przemieszczające się w okolicach Rozprzy zauważyli mieszkańcy i służby. Strażacy ochotnicy z Rozprzy próbowali złapać kangura, użyli drona, przeczesywali trudny teren.
Trudna akcja. Zwierzę nadal nieuchwytne
Mimo kilku godzin działań zwierzę pozostało ukryte w zaroślach. Służby nie poddają się. O 12:30 strażacy planują kolejną próbę złapania kangura, przy wsparciu lekarza weterynarii. Chcą użyć środka usypiającego.
Czytaj także: Nowe informacje o tragedii w Koluszkach! Obcokrajowiec zginął z rąk obcokrajowca?
Apel do mieszkańców
Władze apelują do mieszkańców gminy Rozprza, by nie próbować łapać zwierzęcia na własną rękę. Kangur może zachować się nieprzewidywalnie i być groźny. Każde zgłoszenie lokalizacji zwierzęcia powinno trafić do odpowiednich służb lub pod numer alarmowy. Obława trwa.
Czytaj także: S14 zablokowana w obu kierunkach. Służby ratują kobietę na wiadukcie
Zobacz film:
Dziękujemy, że przeczytałeś nasz tekst. Obserwuj nas na Twitterze i Facebooku.
