Powiat piotrkowski zmaga się z kolejnym przypadkiem afrykańskiego pomoru świń. Weterynaria potwierdziła zakażenie u martwego dzika znalezionego w lesie na terenie gminy Rozprza. Wirusem objęto pięć gmin, a hodowcy boją się o przyszłość swoich stad.
Martwy dzik w lesie. Podejrzewa się celowe podrzucenie
Pod koniec listopada anonimowa osoba zgłosiła przez Krajową Mapę Zagrożenia Bezpieczeństwa znalezisko w lesie. Policja z Gorzkowic odkryła częściowo oskórowaną tuszę dzika bez wnętrzności. Weterynarz pobrał próbki, które wykazały obecność wirusa ASF.
Minister rolnictwa Stefan Krajewski poinformował w czwartek o potwierdzeniu zakażenia. Hodowcy trzody chlewnej nie mają wątpliwości. Uważają, że ktoś celowo podrzucił zwierzę na ich teren. Prokuratura Okręgowa w Piotrkowie Trybunalskim wszczęła dochodzenie przeciwko nieznanemu sprawcy, który złamał Prawo łowieckie.
Pięć gmin walczy z ASF. Wprowadzono szereg zakazów
Rozporządzenie powiatowego lekarza weterynarii objęło pięć gmin: Sulejów, Rozprzę, Łęki Szlacheckie, Wolę Krzysztoporską oraz samo miasto Piotrków Trybunalski. Weszło w życie w niedzielę.
Hodowcy muszą teraz prowadzić szczegółowy spis świń, zabezpieczyć pasze i stosować środki dezynfekcyjne. Zakazano wwożenia tusz dzików i produktów zwierzęcych na teren gospodarstw. Nie wolno również organizować targów ani wystaw ze świniami. Polowania zostały wstrzymane.
Zagrożenie dla 7 tysięcy świń. Cały powiat w napięciu
Sytuacja jest poważna. W promieniu pięciu kilometrów od miejsca znalezienia zakażonego dzika działa 58 gospodarstw. Hodowcy utrzymują tam ponad 7 tysięcy świń.
Konrad Dereń, powiatowy lekarz weterynarii w Piotrkowie Trybunalskim, wyjaśnia strategię działania. Służby wstrzymały odstrzał dzików, żeby ich nie płoszyć. Przez najbliższe dwa tygodnie specjalnie przeszkolone psy będą przeczesywać teren w poszukiwaniu martwych zwierząt. Dopiero potem rozpocznie się sanitarny odstrzał, który ma przerwać łańcuch zakażeń.
Zagłębie hodowli w niebezpieczeństwie. 450 tysięcy świń pod lupą
Powiat piotrkowski to jeden z najważniejszych regionów hodowli trzody w Polsce. Na jego terenie znajduje się około 450 tysięcy świń. Przeniesienie wirusa na świnie domowe oznaczałoby katastrofę gospodarczą dla całego regionu.
Dereń podkreśla, że tylko konsekwentne przestrzeganie zasad bioasekuracji może uchronić gospodarstwa przed tragedią. Granice obszaru objętego zakażeniem ASF zostały oznaczone tablicami ostrzegawczymi.
Co to jest ASF i czy zagraża ludziom?
Afrykański pomór świń to zakaźna choroba wirusowa. Atakuje świnie domowe wszystkich ras oraz dziki. Ludzie nie mogą się zakazić tym wirusem, więc choroba nie stanowi zagrożenia dla ich zdrowia i życia.
Wystąpienie ASF ma jednak ogromne znaczenie ekonomiczne. Zakażone stada podlegają likwidacji, a hodowcy ponoszą wielomilionowe straty. Eksport mięsa z regionów objętych wirusem zostaje wstrzymany.
