Poseł poprowadzi partię przez następną kadencję. Stawia na zwiększenie liczby parlamentarzystów z regionu
Tomasz Trela będzie kierował strukturami Nowej Lewicy w województwie łódzkim przez kolejną kadencję. Działacze partii potwierdzili jego wybór podczas sobotniego kongresu w Łodzi.
Poseł jasno określił cel na najbliższe lata. Lewica ma zdobyć co najmniej po jednym mandacie w każdym okręgu wyborczym w regionie podczas przyszłych wyborów parlamentarnych. Trela podkreślił, że partia obecnie współrządzi w Łodzi i ma swoich przedstawicieli we władzach województwa.
„Chcemy mieć co najmniej po jednym przedstawicielu w każdym okręgu wyborczym, a może nawet więcej” – mówił do zebranych członków partii.
W kongresie wzięli udział czołowi politycy Lewicy. Pojawili się wicepremier Krzysztof Gawkowski, wicemarszałek Sejmu Włodzimierz Czarzasty oraz minister nauki Marcin Kulasek. Gawkowski zwrócił uwagę na siłę łódzkich struktur partii, które przekładają się na dobre wyniki wyborcze.
Nowe władze wojewódzkie utworzyli między innymi wiceprezydent Łodzi Małgorzata Moskwa-Wodnicka, wiceministra klimatu Anita Sowińska oraz wicewojewoda łódzki Grzegorz Majewski. Sekretarzem został radny miejski Tomasz Frączak.
Trela zapowiedział, że jego zespół będzie budował trwałe sojusze z partnerami z koalicji rządzącej. Wymienił Koalicję Obywatelską, Polskie Stronnictwo Ludowe i Polskę 2050.
Za niespełna miesiąc, 14 grudnia, Nowa Lewica wybierze nowego szefa partii na szczeblu krajowym.
