W całym województwie łódzkim mieszkańcy mogą skorzystać z lodówek społecznych. To idealna okazja, by przekazać produkty, które zostały po świątecznych przygotowaniach.
Gdzie zostawić jedzenie po świętach
Lodówki społeczne rozwiązują problem marnowania żywności. Każdy może przynieść świeże, zapakowane produkty i potrawy. Nie trzeba nic płacić, nie ma też żadnych formalności.
Same Łódź oferuje dwanaście takich punktów. Lodówki stoją przy siedzibie MOPS-u na Kilińskiego, na Olechowie przy Zakładowej, na Widzewie przy rynku SM im. Batorego. Nowa lodówka pojawiła się w grudniu na Bałutach przy Zespole Szkół Samochodowych.
Kto może korzystać z lodówek
Z lodówek społecznych korzysta każdy, kto potrzebuje. System działa prosto – jedni zostawiają, drudzy zabierają. Nie ma kolejek ani zapisów.
Inne miasta również włączyły się do akcji
Poza Łodzią lodówki działają w Aleksandrowie Łódzkim, Zduńskiej Woli, Zgierzu i Konstantynowie Łódzkim. Punkty funkcjonują też w Piotrkowie Trybunalskim, Tomaszowie Mazowieckim, Pabianicach i Sulejowie. Mieszkańcy Lutomierska, Łowicza i Skierniewic również mają dostęp do takich miejsc.
Co można przynieść
Do lodówek trafiają świeże produkty nadające się do jedzenia. Muszą być zapakowane. Po świętach ludzie przynoszą najczęściej mięso, sałatki, ciasta i pieczywo.
Większość lodówek stoi przy instytucjach pomocy społecznej lub kościołach. Dzięki temu są łatwo dostępne i działają regularnie.
