Łódź kontynuuje program zazieleniania głównych arterii. Przy al. Włókniarzy pojawiły się w ostatnich dniach dziesiątki młodych drzew. Miasto stawia na naturalne rozwiązania, które mają walczyć ze smogiem i hałasem.
Drzewa przeciwko spalinom i upałom
Nowe nasadzenia to nie tylko estetyka. Drzewa wzdłuż ruchliwych ulic wychwytują szkodliwe pyły i spaliny z powietrza. W upalne dni obniżają temperaturę i dają cień przechodniom. Dodatkowo tłumią hałas od przejeżdżających aut.
— Zieleń przy drogach to dziś konieczność, nie ozdoba — mówią urzędnicy magistratu. — Każda większa inwestycja drogowa w Łodzi od lat łączy się z nasadzeniami.
Grudzień sprzyja sadzeniu
Drzewa trafiły do ziemi w idealnym momencie. Grudzień to okres, gdy rośliny są w stanie spoczynku. Dzięki temu mają czas, żeby rozwinąć korzenie przed wiosną. To zwiększa szanse, że wszystkie sadzonki się przyjmą.
Oprócz al. Włókniarzy nowe drzewa pojawiły się też przy al. Bandurskiego oraz ulicach Franciszkańskiej i Szczecińskiej. W całym 2024 roku Łódź posadziła ponad 20 tysięcy drzew we wszystkich dzielnicach.
Inwestycja na lata
Efekty nasadzeń będą widoczne dopiero za kilka lat, gdy drzewa urosną i rozwiną korony. Miasto planuje kontynuować program zazieleniania. Każda nowa droga ma przynosić ze sobą kolejne sadzonki.
