Podczas Łódź Summer Festival komunikacja miejska jest bezpłatna – kasowniki zostały zablokowane, a pasażerowie mogą swobodnie korzystać z tramwajów i autobusów. Jednak mimo darmowych przejazdów biletomaty nadal działają normalnie. Mieszkańcy i turyści kupują bilety, które są do niczego niepotrzebne.
Jak wygląda sytuacja w praktyce?
Od piątku do niedzieli przejazdy komunikacją miejską są darmowe. MPK zablokowało kasowniki w tramwajach i autobusach, a kontrolerzy nie sprawdzają biletów. To rozwiązanie ma ułatwić dojazd na festiwal i odciążyć ruch w centrum miasta. Uruchomiono dodatkowe kursy, tak żeby każdy festiwalowicz sprawnie dotarł na Błonia.
Czytaj także: W Koluszkach rozpoczęto pierwszy odwiert geotermalny. Będzie jak w Uniejowie?
Tymczasem biletomaty na przystankach i stacjach funkcjonują bez zmian. Pasażerowie, którzy nie wiedzą o darmowych przejazdach, kupują bilety. Potem próbują je skasować, ale kasowniki są wyłączone.
Czytaj także: Nie tylko Łódź Summer Festival. Jak spędzić weekend w mieście?
Problem z komunikacją
Problem polega na braku jednolitej komunikacji. Informacje o bezpłatnej komunikacji są dostępne, ale biletomaty nie zostały wyłączone ani oznaczone, że sprzedawane bilety nie są potrzebne.
Czytaj także: Szokujące ustalenia w sprawie Sebastiana M. Prokuratura wykluczyła jego wersję
Co powinni wiedzieć podróżni?
Podczas Łódź Summer Festival:
- Wszystkie przejazdy komunikacją miejską są darmowe
- Kasowniki są zablokowane i nie działają
- Bilety kupowane w automatach nie są potrzebne
- Kontrolerzy nie sprawdzają ważności biletów
Dziękujemy, że przeczytałeś nasz tekst. Obserwuj nas na Twitterze i Facebooku.
