Miasto stanęło. Intensywne opady śniegu i silny wiatr pozbawiły prądu setki mieszkańców Poddębic i okolicznych miejscowości. Awarie trwają od wtorku 26 listopada, a sytuacja jest poważna.
Masowe awarie sieci energetycznej
Zima uderzyła mocno. Śnieg i wiatr uszkodziły linie energetyczne w wielu punktach miasta. Poddębice zostały odcięte od normalnego życia – bez prądu nie działają sklepy, szkoły stoją puste, a lokalne termy musiały zamknąć swoje podwoje.
Energetycy z PGE Dystrybucja walczą z czasem. Ekipy naprawcze usuwają kolejne uszkodzenia, a tam gdzie nie mogą szybko przywrócić zasilania, podstawiają agregaty prądotwórcze. Prace trwają non stop, ale nie wiadomo, kiedy wszyscy mieszkańcy odzyskają prąd.
Burmistrz powołał zespół kryzysowy
Władze miasta zdecydowały się na nadzwyczajne działania. Burmistrz Poddębic powołał Gminny Zespół Zarządzania Kryzysowego, który dyżuruje w ratuszu przy ulicy Łódzkiej. Mieszkańcy mogą dzwonić pod numer 43 871 07 02 w godzinach 8-16.
Decyzją burmistrza w czwartek 28 listopada nie odbędą się zajęcia w szkołach podstawowych w Poddębicach, Bałdrzychowie i Niemysłowie. Zamknięte pozostają również przedszkola przy ulicy Przejazd i Miłej.
Temperatura spadnie do minus 12 stopni
IMGW ostrzega przed dalszym pogorszeniem warunków. Temperatura przy gruncie może spaść nawet do minus 12 stopni Celsjusza. Meteorolodzy prognozują oblodzenie, co może dodatkowo utrudnić prace energetyków.
Władze apelują do mieszkańców o cierpliwość i ostrożność. Dwa sklepy Delikatesów Centrum pozostają otwarte – mieszkańcy mogą tam zrobić podstawowe zakupy spożywcze.
