Minister infrastruktury Dariusz Klimczak otworzył w poniedziałek wyremontowany dworzec kolejowy w Skierniewicach. Zabytkowy obiekt przeszedł kompleksową modernizację, która trwała dwa lata i pochłonęła 45 milionów złotych.
To jeden z najlepiej zachowanych dworców
Budynek z 1874 roku to jeden z najlepiej zachowanych dworców na trasie dawnej kolei Warszawsko-Wiedeńskiej. Przetrwał pożar w 1914 roku i II wojnę światową. Jego historyczna bryła pozostała nietknięta, ale wnętrza zostały całkowicie przeprojektowane.
Pasażerowie wchodzą teraz do dworca od strony wschodniej, gdzie znajduje się kładka piesza. To tam urządzono główny punkt obsługi podróżnych. Dworzec dostosowano do potrzeb osób z niepełnosprawnościami i wyposażono w nowoczesne systemy bezpieczeństwa.
„Chcemy, żeby kolej była pierwszym wyborem Polaków”
Z dworca korzysta codziennie 13 tysięcy pasażerów. Zatrzymuje się tu 200 pociągów na dobę. Minister Klimczak zapowiedział, że w najbliższym czasie powstanie przy dworcu parking na 270 aut.
„Remontujemy linie, budujemy nowe perony, odnawiamy dworce. Chcemy, żeby kolej była pierwszym wyborem Polaków” – powiedział minister podczas otwarcia obiektu.
