LDZ Zmotoryzowani Łodzianie złożyli w Radzie Miejskiej wniosek o wprowadzenie systemu rekompensat dla przedsiębiorców poszkodowanych przez miejskie inwestycje. Społecznicy chcą, aby miasto lub wykonawcy płacili odszkodowania firmom, które tracą klientów przez długotrwałe remonty dróg.
Wniosek powstał w reakcji na dramatyczną sytuację małych biznesów w Łodzi. Jednym z przykładów jest kultowa Łódzka Bagieta przy ulicy Broniewskiego, która musiała zamknąć działalność przez remont tej arterii.
Przykład Łódzkiej Bagiety pokazuje skalę problemu
Właścicielka popularnego lokalu Kamila Cieślakowska została zmuszona do zamknięcia biznesu na minimum dwa tygodnie. Przyczyną jest gigantyczna inwestycja warta ponad 190 milionów złotych – rozbudowa ulicy Broniewskiego od skrzyżowania z aleją Śmigłego-Rydza do skrzyżowania z ulicą Rzgowską.
„Jest tutaj już brak chodnika w zasadzie. Wszystko jest zasłonięte, jest zakaz ruchu pieszych. Cała droga jest rozbebeszona. Nie można tutaj się do mnie dostać” – opisuje sytuację właścicielka.
Miasto milczy, ubezpieczenia nie pomagają
Przedsiębiorczyni napisała do miasta z prośbą o pomoc, ale nie otrzymała żadnej odpowiedzi. Ubezpieczenie także nie pokrywa strat związanych z ingerencją osób trzecich.
„Jeśli chodzi o odzew ze strony miasta, to nie było żadnego odzewu. Ja napisałam do nich maila, ale niestety bez odpowiedzi. Nie ma generalnie tak naprawdę w tej sytuacji pomocy znikąd” – tłumaczy Kamila Cieślakowska.
Co proponują społecznicy
Organizacja LDZ Zmotoryzowani Łodzianie postuluje, aby Rada Miejska wprowadziła mechanizm rekompensaty dla przedsiębiorców dotkniętych bezpośrednio i w mierzalny sposób skutkami prac budowlanych. System przewiduje wypłacanie zadośćuczynienia przez miasto lub wykonawcę, który uniemożliwia normalną pracę.
„Proponuję, aby Rada Miejska w Łodzi podjęła działania mające na celu wprowadzenie mechanizmu rekompensaty dla przedsiębiorców dotkniętych w sposób bezpośredni i mierzalny skutkami prac budowlanych na terenach, gdzie prowadzą swoją działalność” – brzmi treść wniosku.
Odpowiedzialność finansowa ma przyspieszyć prace
Według autorów wniosku odpowiedzialność finansowa za opóźnienia i utrudnienia mogłaby stać się motorem do bardziej efektywnej pracy. Taki system nie tylko byłby aktem sprawiedliwości, ale również wymusiłby na wykonawcach i urzędnikach lepsze planowanie i szybszą realizację projektów.
„Odpowiedzialność finansowa za opóźnienia i utrudnienia mogłaby stać się motorem do bardziej efektywnej pracy” – argumentują społecznicy.
Inwestycje nie mogą niszczyć lokalnej gospodarki
Społecznicy argumentują, że inwestycje w infrastrukturę nie powinny odbywać się kosztem przedsiębiorczości, która jest fundamentem miejskiej ekonomii. Wprowadzenie systemu rekompensat byłoby jasnym sygnałem, że miasto dba o swoich mieszkańców i ich biznesy.
„Uważam, że jest to niezbędne działanie, aby zapobiec dalszej degradacji lokalnego handlu i usług” – czytamy we wniosku skierowanym do radnych.