Widzew właśnie ruszył z nowym sklepem online pełnym oficjalnych gadżetów. Wśród nowości – torba „Ready to Summer”, która szybko wzbudziła więcej uśmiechów niż zachwytów. Klub promuje się nowocześnie, ale prosty błąd w angielskim pokazuje, że czasem warto czytać napisy dwa razy.
Nowy sklep Widzewa reklamuje się z rozmachem
Widzew Łódź z rozmachem reklamuje swój oficjalny sklep internetowy.
– Szybsze działanie, nowoczesna i intuicyjna nawigacja oraz lepsze możliwości rozwoju – to tylko niektóre z wprowadzonych zmian – piszą czterokrotni mistrzowie Polski.
Czytaj także: Prezydent Nowego Sącza w radzie nadzorczej TBS w Zgierzu. O co tu chodzi?!
Językowy żart? „Ready to Summer” zamiast RTS
W zalewie czerwono-białych nowości jeden produkt bije rekordy popularności w żartach! Chodzi o torbę z napisem „Ready to Summer”. Zamysł był prosty: skrótowiec „RTS” miał dyskretnie przemycić utożsamianie go ze słynnym „Robotnicze Towarzystwo Sportowe”. Skończyło się jednak kaleką angielszczyzną, bo z punktu widzenia językowego powinno być „Ready for Summer”.
Czytaj także: ŁKS pokaże drużynę na Placu Wolności. Będzie Loffelsend?
Towary z bledami, klasa czy obciach? pic.twitter.com/AGN6nE3jBg— 𝕯.™⚽🇦🇹 (@kozimonster) July 15, 2025
Widzew nie trafił w swój stadion
To nie wszystko. Jak się okazuje, widzewiacy nie trafili… w swój własny stadion. Kropka, która ma oznaczać obiekt, na którym grają czterokrotni mistrzowie Polski nie jest w miejscu, w którym znajduje się obiekt przy Piłsudskiego.
Sklep Widzewa ruszył na pełnych obrotach i zdecydowanie zasłużył na promocję. Ale na przyszłość: gotowość do sezonu letniego niech idzie w parze z gotowością do sprawdzenia gramatyki, bo kibic potrafi wybaczyć błędy na boisku – na kibicowskiej torbie już jednak trochę trudniej
Czytaj także: Są zarzuty dla mężczyzny, który straszył bronią na pasach przy Piotrkowskiej
Dziękujemy, że przeczytałeś nasz tekst. Obserwuj nas na Twitterze i Facebooku.