Andreu Arasa nie założył koszulki ŁKS-u od 7 marca. Hiszpański skrzydłowy wciąż przechodzi rehabilitację, bo cierpi na dyskopatię i zapaleniu stawu krzyżowo-biodrowego.
Problemy zdrowotne przedłużają rehabilitację
Andreu Arasa wiosną 2025 roku zaczął zmagać się z bólami kręgosłupa i miednicy. Diagnoza wykazała dyskopatię oraz stan zapalny stawu krzyżowo-biodrowego. Od tego czasu piłkarz poddaje się fizjoterapii i ćwiczeniom leczniczym.
Czytaj także: Stał przed podstawówką i rozbierał się przed dziećmi. Ujęto go, dzięki matce ofiary
Konsultacja wyznaczy dalszy plan
ŁKS zaplanował konsultację medyczną na 12 września. Lekarz oceni postępy leczenia i ustali kolejne etapy rehabilitacji. Klub poinformował, że wciąż nie jest znana data powrotu Arasy na murawę.
Czytaj także: Łódzki dziennikarz utknął na Łotwie! Wszystko przez rosyjski atak dronów
Kontrakt kończy się latem 2026
Skrzydłowy podpisał umowę z ŁKS-em w lipcu 2024 roku. Do czasu kontuzji wystąpił w 26 meczach, zdobył siedem bramek i zaliczył cztery asysty. Obecna umowa wygasa wraz z zakończeniem sezonu 2025/2026.
Czytaj także: Coraz więcej dzieci z Łodzi korzysta z tańszych migawek. Jak ją zdobyć?