Alicja Grabka chyba szybko chce zapomnieć o tym, że nie została powołana na mistrzostwa świata. Rozgrywająca PGE Grot Budowlanych wystawiła na aukcję charytatywną swoją koszulkę, w której grała w drużynie narodowej.
Grabka pominięta na rzecz Kowalewskiej
27-letnia rozgrywająca była powoływana na wszystkie turnieje Ligi Narodów i zagrała także w finałach. Przed mistrzostwami świata Stefano Lavarini postawił jednak na duet Katarzyna Wenerska-Marlena Kowalewska. Szczególnie dziwne jest powołanie drugiej z wymienionych, bo przez kontuzję opuściła cały sezon reprezentacyjny,
Czytaj także: Sebastian M. pozostanie w areszcie do końca roku. Sąd zadecydował
„To bardzo dziwna decyzja trenera. Grabka była jedną z zawodniczek, które przeważyły mecz z Chinkami i dzięki temu zespół mógł zdobyć brązowy medal Ligi Narodów” – komentuje prezes PGE Grot Budowlanych Marcin Chudzik. „Mam nadzieję, że trener ma jakąś koncepcję i z tym składem przywiezie medal mistrzostw świata”.
Czytaj także: Tramwajowa rewolucja w Łodzi. Pół miliarda złotych na remont wszystkich linii
Kluczowa rola w półfinale z Chinkami
Grabka pokazała swoją wartość szczególnie w ćwierćfinale Ligi Narodów przeciwko Chinom. Polki przegrywały 1:2, gdy siatkarka PGE Grot Budowlanych weszła na boisko w czwartym secie. Jej pojawienie się odmieniło losy spotkania – w piątym secie Lavarini postawił na nią od początku, a Biało-Czerwone wygrały 3:2 i ostatecznie zdobyły brązowy medal.
„Dla mnie to duże zaskoczenie, bo była jedną z tych zawodniczek, które przeważyły mecz z Chinkami” – przyznaje Chudzik. Grabka przez cały sezon 2024/25 grała na najwyższym poziomie, a w reprezentacji dała z siebie wszystko.
Aukcja koszulki na cele charytatywne
Po pominięciu w składzie na mundial siatkarka zdecydowała się na symboliczny gest. „Wystawiam na licytację moją koszulkę reprezentacyjną z sezonu 2025/26. Pieniążki zostaną przekazane na jedną ze zbiórek na siepomaga.pl” – napisała Grabka.
Czytaj także: Tramwaje stanęły na Bałutach. Teofilów znowu odcięty od centrum
To sposób na zamknięcie pewnego rozdziału związanego z reprezentacją. Jak relacjonuje prezes Budowlanych, zawodniczka mocno przeżyła brak powołania. „Na pewno to przeżywa i dla niej jest to niekomfortowa sytuacja. Jakoś może przetrawi tę decyzję z nami” – mówi Marcin Chudzik.
Wsparcie klubowych koleżanek
Joanna Pacak, klubowa koleżanka Grabki z PGE Grot Budowlanych, również reprezentantka Polski, stara się wspierać rozgrywającą w trudnym momencie. „Każda z dziewczyn marzy o tym, żeby znaleźć się w szeregach reprezentacji. Tam była zażarta rywalizacja na pozycji rozgrywającej i wszystko mogło się wydarzyć. Ala spędzi z nami więcej czasu i na pewno wesprzemy ją na duchu”.
Grabka dostała tydzień wolnego po zakończeniu Ligi Narodów i od wtorku rozpoczęła przygotowania do nowego sezonu z Budowlanymi.
Dziękujemy, że przeczytałeś nasz tekst. Obserwuj nas na Twitterze i Facebooku.