Piłkarze ŁKS-u i Widzewa w reprezentacjach. Również seniorskich

FK
FK

Trzech zawodników z Łodzi otrzymało powołania do kadr narodowych. Mateusz Książek i Antoni Klukowski zagrają w reprezentacji Polski U-19, a Artur Crâciun wystąpi w barwach Mołdawii w eliminacjach mistrzostw świata.

Powołanie dla wychowanka ŁKS-u

Mateusz Książek, osiemnastoletni obrońca i wychowanek ŁKS Łódź, otrzymał powołanie do reprezentacji Polski U-19. Młody piłkarz zagra we wrześniowym turnieju w Słowenii, gdzie biało-czerwoni zmierzą się kolejno z Wyspami Owczymi, Słowenią i Azerbejdżanem. Książek w obecnym sezonie wystąpił w czterech spotkaniach ligowych, a w trzech z nich od początku meczu.

Czytaj także: Pożar samochodu na Teofilowie. Kolejny podejrzany przypadek podpalenia w Łodzi [FILM]

Reprezentacja Mołdawii z graczem ŁKS-u

Drugim zawodnikiem ŁKS-u, który we wrześniu wystąpi na arenie międzynarodowej, jest Artur Crâciun. Doświadczony obrońca został powołany do kadry Mołdawii na mecze eliminacji mistrzostw świata. 5 września zagra przeciwko Izraelowi, a cztery dni później jego drużyna zmierzy się w Oslo z Norwegią.

Czytaj także: Rzadki niedźwiedź zamieszkał w Łodzi. Gula przyjechała prosto z Kolonii

Widzew także ma swojego reprezentanta

Powołanie do reprezentacji Polski U-19 otrzymał również zawodnik Widzewa, Antoni Klukowski. Osiemnastolatek trafił do łódzkiego klubu latem z Pogoni Szczecin. W obecnym sezonie wystąpił już w dwóch meczach pierwszej drużyny i jednym spotkaniu rezerw. On także pojedzie na turniej w Słowenii.

Czytaj także: Adrian Chyliński poprowadzi ŁKS Commercecon. „Kibice są dla nas najważniejsi”

Kadrowicze wrócą po przerwie

Oba łódzkie kluby w czasie wrześniowej przerwy reprezentacyjnej będą musiały radzić sobie bez powołanych zawodników. Widzew 31 sierpnia zmierzy się z Lechem Poznań, a po przerwie z Arką Gdynia. ŁKS w tym samym terminie zagra z Odrą Opole, a następnie z Ruchem Chorzów.

Dziękujemy, że przeczytałeś nasz tekst. Obserwuj nas na Twitterze i Facebooku.

Quick Link

Podaj dalej
Zostaw komentarz

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *