Siatkarki ŁKS-u Commercecon wracają z Turcji bez punktów. W drugiej kolejce Ligi Mistrzyń zespół trenera Adriana Chylińskiego przegrał z Zeren Spor Kulübü 0:3.
Pierwszy set bez historii
Gospodynie szybko przejęły kontrolę nad meczem. ŁKS zdobył cztery punkty z rzędu przy zagrywce Angeliki Gajer, ale to była tylko chwilowa poprawa. Turczynki wygrały pierwszego seta 25:19.
Walka była tylko w drugim secie
Druga partia przyniosła prawdziwą wymianę ciosów. ŁKS przegrywał początkowo 0:5, ale zdołał doprowadzić do remisu 8:8. Anastasia Hryszczuk, która zagrała w wyjściowym składzie, atakowała skutecznie i trzymała zespół w grze.
Łodzianki dwukrotnie wyszły na prowadzenie. Po dwóch asach serwisowych Regiane Bidias ŁKS prowadził 19:18. Zespół walczył dzielnie, ale Zeren wygrał na przewagi 27:25.
Trzeci set już bez oporu
W trzeciej partii zabrakło siły na kontynuowanie walki. Gospodynie szybko odjechały i pewnie wygrały 25:20. ŁKS nie miał argumentów, żeby zagrozić faworytkom.




