Fabian Piasecki, najlepszy strzelec ŁKS-u, doznał poważnej kontuzji. Napastnik padł na murawę bez kontaktu z rywalem już w ósmej minucie spotkania i musiał opuścić boisko na noszach. Klub poinformował, że Piasecki naderwał rozcięgno podeszwowe i czeka go kilkutygodniowa przerwa w treningach.
Kontuzja bez kontaktu w 8. minucie
Do urazu doszło bardzo wcześnie – w ósmej minucie. Piasecki biegł w kierunku daleko zagranej piłki od partnera w pole karne gospodarzy, gdy nagle bez kontaktu z przeciwnikiem padł na murawę. Od razu było widać, że to poważna kontuzja – na twarzy 30-letniego napastnika malował się grymas bólu, a sztab medyczny musiał go wynieść z boiska na noszach.
Początkowo podejrzewano uraz stawu skokowego lub nawet ścięgna Achillesa. Po dokładnych badaniach okazało się, że to naderwanie rozcięgna podeszwowego
Kiedy wróci Fabian Piasecki?
ŁKS opublikował komunikat: „Fabiana Piaseckiego, który w trakcie meczu ze Zniczem Pruszków doznał naderwania rozcięgna podeszwowego, czeka kilkutygodniowa przerwa w treningach. Fabianie, dużo zdrowia!”
Piasecki w 18 meczach tego sezonu strzelił siedem goli i był jednym z najskuteczniejszych zawodników drużyny.
