Co się dzieje w ŁKS-ie? A to, co się akurat wylosuje [OPINIA]

FK
FK

W ŁKS-ie jest wszystko oprócz wyników. Dlaczego? „Nie wiem”.

ŁKS przegrał z Pogonią Grodzisk

ŁKS przegrał z Pogonią Grodzisk Mazowiecki 0:3. Jak to w ogóle brzmi? Ok, spodziewaliśmy się porażki z Wisłą, bo w lidze nie ma po prostu lepszej drużyny. Nawet ten mecz z Ruchem… Walczyli, starali się, chorzowianie mieli trochę farta i wygrali. Ale dostać trzy gole z Pogonią Grodzisk Mazowiecki?!

„Nie wiem”

Zapytaliśmy jednego z najważniejszych ludzi w polskiej piłce, co jego zdaniem wydarzy się teraz w ŁKS-ie. „Nie wiem” – odpowiedział z rozbrajającą szczerością. I chociaż wydaje się to śmieszne, to nie ma chyba lepszego podsumowania tego co dzieje się na al. Unii.

Czy Szymona Grabowskiego należy zwolnić? Nie wiem. Czy Robert Graf jest odpowiedzialny za to, że ŁKS jest na 13. miejscu w tabeli? Nie wiem. Czy Radosław Mozyrko zrobił dobre transfery? Nie wiem.

Może, zamiast kombinować, lepiej będzie zakręcić ruletką. Wypada czerwone, zwalniamy Grabowskiego. Czarne – zostaje. Tylko co jak kulka spadnie na „0”?

Czego brakuje w ŁKS-ie?

Czego brakuje w tym ŁKS-ie? Nieźli wydawałoby się piłkarze dostają trzy gole od Pogoni Grodzisk Mazowiecki. Kasy jest jak lodu. Stadion i infrastruktura lepsze niż w niejednym klubie ekstraklasy. I 0:3 z Pogonią Grodzisk…

Mam wielki szacunek do Dariusza Melona i Tomasza Salskiego, bo zamiast kupić sobie helikopter (albo ostatnio modny samolot) dają wielką kasę na ŁKS. Dwukrotnego mistrza Polski, założyciela polskiej ligi, klub, o którego pięknej historii można napisać dziesiątki książek i nakręcić setki filmów. A potem oglądają 0:3 z Pogonią Grodzisk Mazowiecki. Coś musi się zmienić. Tylko co? Nie wiem…

Quick Link

Podaj dalej
Zostaw komentarz

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *