28 października na cmentarzu przy Zakładowej zapłoną setki zniczy. Łodzianie ponownie odwiedzą groby ludzi, których nikt nie pochował. Akcja trwa od dwunastu lat.
Przemysław Ledzian pamięta swoje pierwsze odwiedziny na cmentarzu dla bezdomnych. Wieczór Wszystkich Świętych, inne groby świeciły tysiącami zniczy, a tam panowała całkowita ciemność. Wtedy postanowił to zmienić.
– To było dwanaście lat temu. Teraz co roku przychodzą setki osób, które chcą po prostu pamiętać – opowiada Ledzian.
Przyjdą szkoły i mieszkańcy
We wtorek 28 października o dziesiątej rano na cmentarz przy ulicy Zakładowej przyjdą uczniowie z dwudziestu trzech łódzkich szkół. Razem z nimi pojawią się wolontariusze, pracownicy Miejskiego Ośrodka Pomocy Społecznej i wszyscy chętni mieszkańcy. Najpierw uporządkują groby, potem zapalą znicze.
Zbiórka rozpocznie się piętnaście minut wcześniej przy głównym wejściu. Towarzystwo Pomocy im. św. Brata Alberta przygotuje dla uczestników gorącą herbatę.
Każdy miał swoją wartość
Małgorzata Moskwa-Wodnicka, wiceprezydent Łodzi, nazywa akcję lekcją empatii. Piotr Kowalski, dyrektor MOPS-u, podkreśla, że każde życie miało swoją wartość, a światełko to symbol pamięci o niej.
W tym roku łódzki ośrodek pomocy zorganizował już dwieście trzydzieści pogrzebów dla osób, które nie miały rodziny. Dwadzieścia dziewięć z nich to ludzie w kryzysie bezdomności. Średni koszt takiego pochówku wynosi prawie cztery tysiące złotych.
Akcja „Światełko Pamięci” ma patronat honorowy prezydent Hanny Zdanowskiej. Organizatorzy chcą, żeby inicjatywa zachęciła Polaków w całym kraju do odwiedzania zapomnianych grobów.
Szkoły mogą zgłaszać swój udział do czwartku 23 października do końca dnia.
Praktyczne informacje:
- Data: wtorek, 28 października 2025
- Godzina: 10:00 (zbiórka o 9:45)
- Miejsce: Cmentarz pw. Wszystkich Świętych, ul. Zakładowa 4, Olechów
