Syn nie wytrzymał lat przemocy. Michał Z. odpowiada przed sądem za zabójstwo ojca, który przez lata znęcał się nad całą rodziną. Dramatyczne wydarzenia rozegrały się w mieszkaniu w centrum Zgierza.
Zabójstwo po latach przemocy
W Sądzie Okręgowym w Łodzi ruszył proces 39-letniego Michała Z. ze Zgierza. Prokuratura zarzuca mu zabójstwo ojca, do którego doszło w sierpniu 2023 roku. Sprawa toczy się za zamkniętymi drzwiami. Michał Z. do tej pory nie był karany.
Według śledczych mężczyzna zadał ojcu cios nożem w klatkę piersiową. Po ataku wezwał pomoc i próbował ratować rannego. Staruszek zdołał jeszcze powiedzieć „zabiłeś mnie”, zanim zmarł.
Koszmar za zamkniętymi drzwiami
Jak ustaliła prokuratura, zabity Andrzej Z. przez lata znęcał się nad rodziną – bił dzieci, maltretował żonę, wszczynał awantury. Używał noża i widelca do zadawania bólu, raz posadził żonę na rozgrzanej kuchence. Przemoc była codziennością.
Czytaj także: ŁKS pokaże drużynę na Placu Wolności. Będzie Loffelsend?
Matka Michała zmarła. On oraz siostra zerwali kontakt z ojcem. Po latach Andrzej Z., schorowany i samotny, poprosił syna o opiekę i wspólne życie. Michał zgodził się wrócić.
Tragiczny finał rodzinnego dramatu
W mieszkaniu przy ul. Dąbrowskiego w Zgierzu doszło do kłótni. Obaj zaczęli się szarpać. Michał chwycił nóż kuchenny i dźgnął ojca. Potem zadzwonił po karetkę.
Czytaj także: Są zarzuty dla mężczyzny, który straszył bronią na pasach przy Piotrkowskiej
Proces Michała Z. właśnie się rozpoczął. Mężczyźnie grozi dożywocie.
Dziękujemy, że przeczytałeś nasz tekst. Obserwuj nas na Twitterze i Facebooku.