Grupa 61 mieszkańców kamienic przy al. 1 Maja i ul. Próchnika wysłała do premiera Donalda Tuska pismo z prośbą o rządową interwencję w sprawie uszkodzonych budynków powstałych podczas prac przy tunelu średnicowym.
Mieszkańcy domagają się gwarancji i odszkodowań
Mieszkańcy piszą, że od września 2024 r. walczą z konsekwencjami osuwania się gruntu pod kamienicami przy al. 1 Maja 19, 21 oraz Próchnika 44. Podkreślają, że budynki uznano za zagrożone zawaleniem. “Od ponad roku żyjemy bez własnych mieszkań i pewności jutra” – czytamy w apelu, który podpisało 61 osób. Autorzy pisma żądają zabezpieczenia funduszy na wypłatę odszkodowań oraz przedstawienia konkretnego planu ochrony prawnej i finansowej niezależnie od sytuacji wykonawcy.
Presja na zgodę bez zabezpieczeń
W liście mieszkańcy opisują, że wykonawca prac, firma PBDiM, wywiera presję na podpisanie zgody na montaż belki wzmacniającej fundamenty. Zwracają uwagę, że bez gwarancji naprawy szkód i rekompensaty nie mogą ryzykować kolejnej katastrofy budowlanej. “Trudne okoliczności nie usprawiedliwiają naszej krzywdy” – napominają.
Mieszkańcy podkreślają, że inwestycja korzysta z 411 mln EUR unijnych środków, a jej przerwanie grozi zwrotem do Brukseli aż około 3 mld zł. “Tunel średnicowy może powstać tylko z poszanowaniem obywateli i nie może budzić naszej krzywdy” – piszą. W apelu domagają się powołania rządowego pełnomocnika ds. tunelu i utworzenia funduszu celowego na wykup mieszkań w razie konieczności.
Czekają na odpowiedź KPRM
Pismo z dnia 28 września trafiło do Kancelarii Prezesa Rady Ministrów dwa dni później. Do tej pory mieszkańcy nie otrzymali oficjalnej odpowiedzi. “Czekamy na odpowiedź, bo nasza sytuacja wymaga pilnej interwencji” – podsumowują.