Wystąpienie premiera Donalda Tuska w Pabianicach wywołało niepokój. Szef rządu powiedział jasno: według ocen NATO i USA Rosja może być gotowa do konfrontacji z Zachodem już za dwa lata. „Polska musi być gotowa na różne zdarzenia w ciągu najbliższych dwóch lat” – podkreślił Tusk.
Tusk o wojnie i zagrożeniu w 2027 roku
Premier stwierdził, że Amerykanie poważnie przygotowują się na sytuację, która może przekształcić się w konflikt zbrojny. „Nasi globalni przeciwnicy, a dla Polski to znaczy konkretnie Rosję, będą gotowi do konfrontacji właśnie w 2027 roku” – podkreślił podczas spotkania z mieszkańcami Pabianic. Potwierdził też, że rozmawiał o tych analizach z dowódcą sił NATO w Europie.
Czytaj także: Co tam się wydarzyło?! ŁKS przegrał z Wisłą 0:5
Przygotowania Polski na najbliższe lata
Tusk zaznaczył, że Polska musi wykorzystać najbliższe dwa lata, by ustabilizować sytuację i budować siłę kraju. „Mamy dwa lata bez wyborów, więc chcemy wykorzystać ten czas na stabilizację sytuacji w Polsce i na granicach” – mówił premier. Zapewnił, że nie da się prowokować i działa ostrożnie, zdając sobie sprawę z powagi sytuacji.
Dziękujemy, że przeczytałeś nasz tekst. Obserwuj nas na Twitterze i Facebooku.