Ostrzeżcie swoich starszych krewnych, aby nie otwierali drzwi nieznajomym – nawet bardzo przekonującym. 90-letnia mieszkanka Chojen została okradziona przez parę podszywającą się pod pracowników spółdzielni, którzy sprawdzali rzekomo, czy nie pękły rury
Okradli 90-latkę na Chojnach
– Dziś moja 90-letnia chrzestna z Chojen została okradziona przez kobietę i mężczyznę podających się za pracowników spółdzielni, którzy mieli „sprawdzić, czy nie pękły rury”. Musieli brzmieć wiarygodnie, bo ciocia, choć na co dzień ostrożna, zwykle nie wpuszcza obcych do domu. Przestępcy przyjechali w profesjonalnym stroju, pokazali podrobione dokumenty i przez rozmowy o rzekomych awariach odwrócili uwagę, po czym ukradli oszczędności i biżuterię – czytamy na grupie Górna Tu mieszkam.
Jak chronić seniorów przed oszustami
Zawsze weryfikujcie tożsamość osób przyjmujących wizytę – poproście o dokument służbowy i zadzwońcie do instytucji, by potwierdzić wizytę. Nie wpuszczajcie nikogo bez wcześniejszej weryfikacji, nawet jeśli „pracownik” wygląda profesjonalnie. Zainstalujcie domofon z kamerą lub wideotelefon, by ocenić, kto stoi za drzwiami. W razie podejrzeń zgłaszajcie sprawę natychmiast na policję – szybka interwencja może uchronić kolejnych seniorów. Regularnie rozmawiajcie z rodziną o zagrożeniach i przypominajcie, że lepiej być ostrożnym niż żałować strat.