W sobotę, 19 lipca, w centrum Łodzi odbyły się dwa zgromadzenia – protest przeciwko migrantom oraz kontrmanifestacja grup określających się jako antyfaszystowskie. Pikiety odbyły się w pasażu Schillera i jego bezpośrednim sąsiedztwie.
Hasła antyimigracyjne i odpowiedź ulicy
Zwolennicy Konfederacji demonstrowali pod hasłem „Stop imigracji”. Wydarzeniu towarzyszyły transparenty i hasła sprzeciwiające się napływowi cudzoziemców. Po drugiej stronie ulicy stanęli uczestnicy kontrmanifestacji z transparentami i antyfaszystowskimi hasłami.
Czytaj także: Pojechał pod prąd na Zgierskiej. Cud, że nie doszło do wypadku [FILM]
Policja czuwała nad przebiegiem wydarzeń
Między grupami doszło do słownych utarczek, jednak nie odnotowano poważnych incydentów. Obecna na miejscu policja skutecznie oddzielała obie strony i pilnowała porządku. Funkcjonariusze nie musieli podejmować interwencji siłowej.
Czytaj także: Widzew zainteresowany pomocnikiem Romy. To byłby hit!
Trzecia pikieta przed Urzędem Miasta
Równolegle odbyła się też mniejsza manifestacja przeciwko faszyzmowi i imperializmowi, zorganizowana przez przedstawicieli środowisk pracowniczych i lewicowych. Zgromadzenie przebiegło spokojnie, choć nie przyciągnęło dużej liczby uczestników.
Czytaj także: Samoloty nie mogą wzbić się w powietrze! Trwa wielka awaria systemu
Bez incydentów, mimo napiętej atmosfery
Wszystkie trzy wydarzenia zakończyły się bez zakłóceń. Uczestnicy rozeszli się w spokoju. Policja oceniła sytuację jako stabilną i bezpieczną.
Dziękujemy, że przeczytałeś nasz tekst. Obserwuj nas na Twitterze i Facebooku.