Władze Łodzi chcą zmienić nazwę węzła „Aleksandrów Łódzki” na trasie ekspresowej S14. Proponują „Łódź Teofilów”. Generalna Dyrekcja Dróg Krajowych i Autostrad nie zgadza się z tym pomysłem. Stanowisko obu stron pozostaje niezmienne.
Czytaj także: Regiane Bidias zostaje w ŁKS-ie Commercecon. Na jakiej pozycji zagra?
Chcą powrotu do „Teofilowa”
Nowy odcinek drogi S14 stał się częścią łódzkiego ringu. Węzeł na obrzeżach miasta nosi nazwę „Aleksandrów Łódzki”. Wcześniej, w trakcie budowy, funkcjonowała nazwa robocza „Łódź Teofilów”. Władze miasta uważają, że była lepsza i bardziej oddaje rzeczywistą lokalizację.
Wiceprezydent Tomasz Piotrowski przekonuje, że zmiana nazwy byłaby korzystna dla kierowców. Miasto deklaruje gotowość pokrycia kosztów wymiany tablic. Podkreśla, że nowa nazwa ułatwiłaby orientację i lepiej pasuje do łódzkiego kontekstu.
Stanowcze nie od GDDKiA
Generalna Dyrekcja odrzuca pomysł zmiany. Tłumaczy, że obecna nazwa została wypracowana w konsultacjach, a węzeł leży w granicach administracyjnych Aleksandrowa Łódzkiego. Przedstawiciele GDDKiA wskazują, że kierowcy przyzwyczaili się do aktualnej nazwy, dlatego nie widzą podstaw do jej zmiany.
Czytaj także: Pościg za 19-latkiem na Bałutach. Znaleziono ponad pół kilo zakazanych substancji
Porozumienie coraz mniej prawdopodobne
Do zmiany nazwy potrzebny byłby formalny wniosek miasta i zgoda GDDKiA. Na razie rozmowy utknęły. Łódzki magistrat nie wyklucza dalszych starań, ale bez zgody zarządcy drogi inicjatywa pozostaje w zawieszeniu.
Dziękujemy, że przeczytałeś nasz tekst. Obserwuj nas na Twitterze i Facebooku.
