W trakcie nauki jazdy instruktor z łódzkiej firmy otwierał strony z ogłoszeniami erotycznymi. O sprawie poinformowali sami kierowcy – mieszkańcy Łodzi, którzy chcą zadbać o bezpieczeństwo na drogach.
Skandal w aucie nauki jazdy
Sprawę nagłośnili LDZ Zmotoryzowani Łodzianie. Twierdzą, że instruktor nauki jazdy z jednej z większych firm szkoleniowych w Łodzi przeglądał w internecie ogłoszenia o treści erotycznej. Robił to w trakcie jazd z kursantem.
Czytaj także: Łodzianie chcą zaskarżyć nocną prohibicję. Ruszyła zbiórka podpisów
Czytaj także: Wisła osłabiona przed hitem z ŁKS-em! Wielka szansa łodzian
Kursant zostawiony sam sobie
Według relacji, instruktor zamiast skupiać się na pracy z uczniem, zajmował się telefonem. Przeglądał strony zawierające ogłoszenia dla dorosłych. Kursant zmuszony był prowadzić bez wsparcia nauczyciela. To mogło stworzyć realne zagrożenie na drodze!
Dziękujemy, że przeczytałeś nasz tekst. Obserwuj nas na Twitterze i Facebooku.