Robotnicy zamontowali rusztowania wokół kultowego gmachu YMCA przy ulicy Moniuszki 4A. Budynek z lat 30. XX wieku, który przez dziesięciolecia służył łódzkiej młodzieży, wreszcie doczekał się kompleksowego remontu.
Co się zmieni w YMCA?
Prace rozpoczęły się miesiąc temu. Ekipy remontowe wymieniają okna i odnawiają fasadę od strony ulic Hotelowej i Traugutta. Za inwestycją stoi Holding Liwa, który jest współwłaścicielem obiektu – posiada 15 procent powierzchni budynku. Pozostałe 85 procent należy do Polskiej YMCA.
– Wszystkie działania prowadzimy pod ścisłym nadzorem konserwatora zabytków – podkreślają przedstawiciele Holdingu Liwa, który zarządza także sąsiednim Hotelem Grand.
To jednak dopiero początek zmian w tej części śródmieścia. Właściciele planują przekształcić teren między obiektami w nowoczesną przestrzeń publiczną. Ulica Hotelowa ma się zmienić w reprezentacyjny ciąg z galeriami sztuki, niewielkim pawilonie usługowym oraz miejscami do odpoczynku. Inwestorzy chcą, aby klimat Piotrkowskiej przenikał głębiej w boczne uliczki.
Sama YMCA także szykuje modernizację swojej części gmachu. Kiedy dokładnie rozpoczną się te prace, nie wiadomo.
Budynek powstał prawie 100 lat temu
Budynek zaprojektował Wiesław Lisowski. Obiekt stanął w latach 1932-1935 i szybko zyskał miano najnowocześniejszej placówki YMCA w Europie. Mieścił basen, sale sportowe, hotel i bibliotekę. Podczas wojny Niemcy przejęli budynek, a po 1949 roku działał w nim Pałac Młodzieży. Dopiero w 1993 roku wrócił do swojego pierwotnego właściciela.





