Lewica chce wprowadzić w całym województwie łódzkim nocny zakaz sprzedaży alkoholu według modelu z Łodzi, który od nocy z 16 na 17 października obejmie siedem osiedli.
Zakaz od 22:00 do 6:00 na terenie województwa
Wzorem Łodzi, gdzie od 16 października w godzinach 22:00–6:00 nie kupimy alkoholu w sklepach i na stacjach benzynowych, Lewica proponuje rozszerzenie prohibicji na cały obszar Łódzkiego. Projekt ustawy przewiduje obowiązywanie zakazu w tych samych godzinach z możliwością lokalnego wydłużenia od 21:00 do 9:00.
Ograniczenia na stacjach i w promocjach
Ustawa wprowadza zakaz sprzedaży alkoholu na stacjach benzynowych oraz zakaz promocji „2 w cenie 1”. Lewica reguluje także sprzedaż internetową, aby uniemożliwić zakupy osobom niepełnoletnim.
– Po 22 w naszym kraju łatwiej jest kupić alkohol niż zrealizować receptę – mówił poseł Tomasz Trela podczas konferencji prasowej w Łodzi. Zaznaczył, że handel internetowy wymaga pilnych regulacji, bo nie wiadomo, kto finalnie odbiera przesyłki.
„Musimy chronić rodziny i przypadkowych przechodniów”
– W Koluszkach nie ma nocnej apteki, a są sklepy z alkoholem. Poparcie społeczne rośnie – mówił wiceprzewodniczący sejmiku województwa Piotr Bors. Podkreślił, że nocny zakaz poprawi bezpieczeństwo i ochroni rodziny przed skutkami nadmiernego picia.
Kolejny krok w walce z alkoholem
Lewica zapowiada, że po przyjęciu ustawy samorządy będą mogły dostosować godziny zakazu do lokalnych potrzeb. Poseł Trela i radny Bors zapowiadają monitoring efektów prohibicji i ewentualne korekty w przyszłości.
